wtorek, 30 września 2008

Złota jesień

Narzekałem niedawno: "gdzie ta polska złota jesień?", teraz podziwiam rosnący naprzeciw mojego okna orzech włoski. W ciągu 2 dni zazłocił się pięknie i w rzeczywistości jest bardziej złoty, niż na zdjęciu. Komputerowy "creative" odebrał mu głębię barwy. Kaktusa z kolei kamerka upiększa głębszą zielenią, niż naturalna.
Nadchodzą hałaśliwe dni, kiedy to okoliczna dzieciarnia zacznie się tu złazić na orzechobranie. Niech sobie trzepią orzechy, ale czy muszą przy tym tak wrzeszczeć? W ubiegłym roku przekupiłem je dwoma woreczkami orzechów, które leżały bezużytecznie w domu. Trzeba było dać im jeden, miałbym teraz za co w tym sezonie kupić trochę spokoju.

Dzisiaj w TV Polsat ma być emitowane nagranie z sobotniego koncertu jubileuszowego Lecha Wałęsy. "GW" poinformowała wczoraj, że telewizja publiczna odmówiła nadania tego koncertu, za to dla Polsatu była to sprawa oczywista i zaszczytna. Dla mnie też jest oczywiste i skandaliczne, że TVP tak się zachowała; jest przecież opanowana przez PiS, które swego czasu mocno gardłowało przeciw upartyjnianiu instytucji publicznych. Na tym uroczystym koncercie było obecnych mnóstwo sympatyków Wałęsy, politycznych przeciwników też, by w taki sposób uczcić dokonania jednego człowieka. Ale NIKOGO nie było z partii PiS. A przecież ramię w ramię z Wałęsą w "Solidarności" walczyli z komuną. To jest właśnie ich polaczkowatość.

Brak komentarzy: