wtorek, 1 września 2009

Konfitury





Znalazłem w internecie przepis na konfitury:
Na kilogram śliwek trzeba zagotować 1/3 litra wody z kilogramem cukru. Do powstałego w ten sposób syropu wrzucić umyte i wydrylowane z pestek śliwki. Zagotować na wolnym ogniu i odstawić z palnika na parę minut. Znowu zagotować i odstawić. Czynność tą powtórzyć kilka razy, aż owoce staną się szkliste. Gorące konfitury włożyć do gorących słoików "twist" i zakręcić szczelnie.

U mnie doszło chyba do "przcukrzenia", bo miałem może mniej śliwek, niż kilogram. Cukru i wody dałem chyba za dużo i substancja jest bardzo słodka i średnio gęsta. Mimo wszystko jest to pychowate. Poza tym trzeba poczekać, aż wystygnie i się ustoi. Niech odstoi swoje.

Brak komentarzy: