wtorek, 2 grudnia 2008

Krówka


Ayano zapewne zaniepokojona objawami demencji starczej u mnie, kazała mi spożywać witaminę D, która jak wiadomo wzmacnia korę mózgową. W sklepie za torowiskiem pojawiło się nowe smarowidełko do pieczywa o nazwie "Krówka" (Ushi-chan). Nazwa równie sympatyczna, co wizerunek zwierzęcia na dekielku pudełka. W dodatku koresponduje to z fajnymi mlecznymi cukierkami - krówkami. Obok portretu krówki zamieszczono informację o zawartości witamin A, D i E, co dostatecznie mnie zachęciło do kupna tej margarynki maślanej. I nie żałuję.
P.S. Jest jej dużo - 550 g.

Brak komentarzy: