czwartek, 18 sierpnia 2011

Wóda, piwo, tanie wina

W stojącym vis-a-vis dworca Płaszów pawiloniku do niedawna z prawej strony był sklep spożywczy, w którym kupowałem świetną paczkowaną białą kiełbasę. Jakieś trzy lata temu zmienił się w całodobowy sklep wyłącznie alkoholowy. Po lewej stronie budyneczku jeszcze rok temu funkcjonował mini-bar z fasolką, flaczkami itp. Teraz to również sklep alkoholowy. Zdaje się, że po rozbudowie sąsiedniej pizzerii w dość porządną restaurację bar nie wytrzymał konkurencji. Jak jednak widać w branży alkoholowej nawet bardzo bliska konkurencja nie sprawia problemu, zwłaszcza w tej okolicy.

Brak komentarzy: