niedziela, 7 sierpnia 2011

Miejsce dla leniwców

Dzisiaj jest ostatni dzień II edycji Festiwalu Spowalniania Czasu w Małym Rynku. W zeszłym roku hasłem przewodnim festiwalu była sentencja: "Leniwcem się nie jest, leniwcem się bywa", a głównym motywem imprezy była hiszpańska fiesta (przygotowano m.in. paellę na 100 osób). Obecnie organizatorzy zapraszają na "Tour de Fromage - czyli wokół sera". Na kiermaszu dostępne są sery bułgarskie, greckie, polskie i włoskie - krowie, kozie i owcze (m.in. Bul Eco, Magdalenka, oscypki Viola, bundz, bryndza). Stoiska oferują również wybór win i rozmaitych przysmaków z kuchni polskiej, ukraińskiej, włoskiej oraz izraelskiej. Można spróbować m.in. placków węgierskich langosz, bałkańskich przetworów warzywnych, podhalańskich wędlin i miodów. W ten sposób delektując się bez pospiechu można spowolnić bieg czasu. Oprócz tych wszystkich smakowitości jezt też strawa duchowa w postaci koncertów, a także warsztaty kaligraficzne (nauka pisania menu), pokazy przyrządzania potraw oraz zawody w jeździe na rowerach holenderskich.
Dobra wiadomość dla leniwców: kolejna odsłona spowalniania czasu już za miesiąc: 8 - 11 września.

[Z "Gazety Wyborczej - Kraków"]

Brak komentarzy: