Młody "żyrafek" przebywa na razie z matką w opolskim ZOO, ale w maju musi je opuścić. Tamtejsze stado liczy sześć żyraf, a ciągu najbliższych miesięcy urodzą się następne dwie żyrafki, więc dla "Centusia" będzie za ciasno. W Krakowie do niego miały dołączyć jeszcze dwie żyrafy - jedna z Niemiec, druga z Francji. Niestety wszystko rozbija się o kwestię pieniędzy. Sprawa żyraf w naszym ZOO nie jest jednak zupełnie zamknięta, bo w Opolu rośnie mały "Denzel", który ma szanse do nas trafić, jeśli poprawi się sytuacja finansowa miasta. Żałuję "Centusia", ponieważ jego ojciec ma 6 m wzrostu i wszystko wskazuje na to, że syn również będzie ogromny. Niestety trafi do innego ZOO w Polsce lub Europie, o czym zadecyduje tzw. koordynator gatunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz