

Ten placek brzoskwiniowo-jabłkowy mógłby być poczytany przez mojego gościa - sąsiadkę za gest uczczenia Dnia Kobiet, ale nic z tego. Upiekłem go z okazji odzyskania przez Ayano dostępu do internetu i powrotu naszej strony do cyberprzestrzeni i zaprosiłem na degustację miłą sąsiadkę.
Przy okazji opowiedziałem jej, z czym kojarzy mi się Dzień Kobiet i jak był celebrowany w moim dawnym zakładzie pracy i w wielu innych w Polsce. Oczywiście że Dzień Kobiet nie został wymyślony przez komunistów, ale został przez nich zawłaszczony i sprowadzony do roli szablonowej socjalistycznej celebry. Wiele z epizodów tej komedii można by wykorzystać w kabaretowych scenkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz