poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Malowanie mieszkania

Chociaż mój pracownik już działa, to mogę jeszcze siedzieć przy komputerze, ponieważ na razie zajmuje się ścianami w łazience. Po intensywnym ściąganiu różności ze ścian w pokoju i z kredensu oraz półki łazienkowej, a potem wynoszeniu tego do garażu, mam trochę czasu, żeby coś napisać. Niestety koniec na tym, bo własnie fachowiec mówi mi, że potrzebny będzie jeszcze jeden kubełek gotowej masy szpachlowej. Muszę pojechać do OBI.

Brak komentarzy: