poniedziałek, 19 listopada 2012

Zmieniłem pościel, jestem spakowany, sprawdzam - czego mogłem zapomnieć. Za godzinę pojadę do kliniki, a jutro na stół operacyjny. Do zobaczenia (przeczytania).

3 komentarze:

przewodnikpokrakowie pisze...

Oj, to trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze i w miarę bezboleśnie poszło!

pun pisze...

Trzymam kciuki!!!

bogayan pisze...

Dziękuję, było bezboleśnie, ale bez operacji, o czym własnie napisałem.