czwartek, 15 listopada 2012

Słodko pikantne

Trafiłem na rewelacyjne ciastka. Kupiłem je jako czekoladowe z dodatkiem maliny, a po zjedzeniu pierwszego oprócz fajnej słodkości poczułem intrygujące lekkie pieczenie w ustach. Spojrzałem jeszcze raz na opakowanie i wtedy dopiero zobaczyłem, że markizowy krem zawiera również chili. Słyszałem już o takich rzeczach, jak czekolada (płynna) z chili w Meksyku i innych krajach Ameryki Łacińskiej, ale dopiero teraz się z tym zetknąłem. Naprawdę fajne markizy.

Brak komentarzy: