poniedziałek, 25 stycznia 2010

Wahanie autorytetów

Chyba w obliczu tęgiej zimy naukowcy zmieniają zdanie. Wczoraj w wiadomościach TV usłyszałem, że znany autorytet w dziedzinie meteorologii i historii Ziemi (nazwisko wyleciało mi z pamięci) wycofał się nagle z tezy, że za 30 lat znikną himalajskie lodowce. Teraz twierdzi, że może to nastąpić za 300 lat. Inni uczeni lansują hipotezę o tym, że obecne chwilowe niewielkie ocieplenie klimatu jest tylko wstępem do kolejnej epoki lodowej. Wskazują przy tym na cykliczność zlodowaceń w historii naszej planety i ja raczej skłonny jestem im uwierzyć - zwłaszcza teraz, kiedy czuję się jak na Syberii.

Brak komentarzy: