sobota, 11 lutego 2012

Przemyślenia

Obserwuję teraz w TV przeróżne dyskusje polityków wszelkiej maści na temat przedłużenia wieku emerytalnego w Polsce zarówno kobiet jak i mężczyzn. Co chwila spierają się o przyszły wiek emerytów i wysokość ich ewentualnej emerytury i znowu chce mi się rzygać. Dlaczego ten pan i pani, którzy nie schodzą zarobkowo poniżej 10 tysięcy zł. miesięcznie, pierdolą za przeproszeniem o różnicy 25 czy 100 zł w wysokości świadczenia emerytalnego? Niech się najpierw nauczą żyć za 600 zł na miesiąc. Dedykuję te słowa
nieodżałowanej pamięci Jackowi Kuroniowi, który znał biedę i realne potrzeby zwykłych ludzi, a będąc politykiem wielkiego formatu, nie lubił garniturów i fraków. Siedziałem z nim w komunistycznym więzieniu, do czego nie wstyd teraz się przyznać, i wiem jaki to był CZŁOWIEK. Takich ludzi w naszej polityce niestety już nie ma.

4 komentarze:

przewodnikpokrakowie pisze...

Cisza... spokój... nic się nie dzieje...

:)

bogayan pisze...

dzieje się ź;e

przewodnikpokrakowie pisze...

no to źle, że źle
jeśli to choroba, zdrówka życzę

bogayan pisze...

Dziękuję, już lepiej