środa, 23 listopada 2011

Wreszcie zobaczyłem

Wczoraj wieczorem obejrzałem w TVP-2 dokument "Wojtek, niedźwiedź, który poszedł na wojnę". To produkcja angielsko-poska, wspomniany przeze mnie niedawno film, oczekiwany przez wszystkich, którzy pamiętali tamtych żołnierzy i Wojtka, a także przez młodszych, którzy słyszeli o tej historii od dziadków lub rodziców, albo o niej przeczytali. Wszystko co ja o tym wiedziałem, znalazło na ekranie swoje odzwierciedlenie, a nawet wzbogacone zostało o wiele innych szczegółów. I okazało się, że opisując w maju 2010 tą historię za artykułem w "GW", powtórzyłem błąd autora, podając, że "... właścicielka terenu, na którym kiedyś stały baraki polskich żołnierzy, Aileen Orr do dzisiaj wspomina ...". Otóż pani Aileen Orr występuje w filmie, ale jest moją rówieśniczką, więc gdy odwiedzała Wojtka w edynburskim ZOO w 1961 roku, miała 8 lat. Zatem wszystko, co wiedziała o powojennym życiu Wojtka w szkockim obozie, usłyszała od dziadka i rodziców.
Wojtek umarł w Edynburgu w 1962 roku w wieku 21 lat.

Brak komentarzy: