piątek, 2 października 2009

Metamorfoza

13 albo 14 lat temu byliśmy pierwszy raz razem z Ayano w Wadowicach, wtedy już inaczej niż dawniej wyglądała tamtejsza Bazylika Ofiarowania NMP. Drugi raz odwiedziliśmy to miasto w tym roku, teraz kościół jest świetnie odrestaurowany, jak i jego otoczenie - kamieniczki, sklepy, restauracje, rynek ze skwerem. Z dzieciństwa i młodych lat pamiętam zapyziałe miasteczko z szarożółtym kościołem z połatanym tynkiem. Przemiana najpierw powolna, bo za komuny zaczęła się po wyborze Polaka na papieża w 1978 roku. Przyspieszyła trochę później, przed pierwszą wizytą Jana Pawła II w rodzinnym mieście. Teraz, w wolnym kraju jest to piękny barokowy kościół w miłym i zadbanym miasteczku. Mnóstwo tu turystów z kraju i zagranicy, a pamiętam jak trudno tu było spotkać kogoś choćby z Krakowa.

Brak komentarzy: