Po tej tragedii naszły mnie negatywne myśli o kwietniu, jako o miesiącu fatalnym. Bo zbrodnia przed 70 laty, a teraz w tym samym miejscu i miesiącu ginie elita państwa. W kwietniu umarł Papież, dobry duch Polski i Polaków. I dla świata kwiecień nie był łaskawy. W kwietniu ukrzyżowano Chrystusa, 12 kwietnia zatonął "Titanic", 20 kwietnia urodził się Hitler (tfu!). To tyle, co mi przyszło do głowy w ciągu pięciu minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz