Wczoraj przyrządziłem i upiekłem w prodiżu paprykę faszerowaną kiełbasą, serem żółtym, cebulą, pomidorami i pieczarkami. Pomiędzy ułożone już strąki papryki powkładałem dodatkowo kawałki pomidorów i pieczarek i polałem olejem słonecznikowym. Dzięki temu w czasie pieczenia wytworzył się fajny sos, którym okrasiłem potem ziemniaki. Zamieszczam zdjęcia dopiero dzisiaj, żeby ulżyć nawałowi pracy mojej kochanej tłumaczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz